ledwie napisałam o moich marzeniach dotyczących czytania i mózg zadziałał. przypomniał sobie o mojej karcie do biblioteki, wysłał sygnał, gdzie jej należy szukać i oto mam! znalazłam! wypożyczyłam 2 książki dla siebie(jedna po polsku, jedna po angielsku! tak! jak będę duża zostanę poliglotką!), jedną dla Wi. i jestem szczęśliwa.
mam książki, mam rozpoczętą historię z sukienką, mamy zaproszenia. już nawet niektórych zaprosiliśmy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz